Szybki Kontakt:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czy istnieje życie poza Wordpressem?

Czy wiesz, że zamieszczenie tego artykułu na mojej stronie internetowej zajęło mi dokładnie 7 minut i 48 sekund? Ty też tak możesz. Bez znajomości języka programowania, fizyki kwantowej czy wiedzy zarezerwowanej dla informatyków.

Jeśli przymierzasz się do własnej strony internetowej czy bloga, całkiem możliwe, że znasz hasło „Wordpress”. (A jeśli nie, to na pewno poznasz.) Wordpress jest popularnym systemem CMS, na którym stawiane są strony internetowe. Możliwość samodzielnej obsługi, niemal nieskończona liczba tzw. wtyczek i wiele innych funkcjonalności sprawiają, że Wordpress jest świetnym narzędziem do tworzenia stron internetowych. Ale ja na nim nie pracuję.

Czy istnieje życie poza Wordpressem?

Zapewniam Cię, że tak. Od ponad 12 lat jestem związana z systemem o wdzięcznej nazwie Joomla (w języku suahili oznacza to „razem”). Nie dlatego, że jest lepszy od Wordpressa. W niczym mu nie ustępuje, no może poza popularnością. Cóż, Joomla nie jest może celebrytką w świecie stron internetowych, ale ma wiele do zaoferowania. A w połączeniu z komponentem Gridbox można na niej zdziałać cuda. Tak, cuda :) Oszczędni w słowach klienci mówią „wow”, gdy pokazuję im zaplecze strony, a bardziej wylewni dodają: „Nie sądziłem, że to będzie tak proste!”. Przejdźmy do konkretów.

Zarządzanie stroną internetową bez stresu

Wiele razy słyszałam: „Nie znam się na tym. Co jeśli coś popsuję?”. Też tak masz? Bez obaw! Prosta obsługa to kilka kliknięć i informacje na stronie dodane. Zresztą, zamiast opisywać słowami, pokażę Ci na przykładzie mojej własnej strony internetowej. Zobacz, jak wygląda edycja Literówki od zaplecza:

Niezależność. Należy Ci się!

„Kolega zrobił mi stronę internetową, ale wyjechał do Anglii i nie mamy kontaktu.” Ewentualnie: „Czekam od dwóch tygodni, aż firma, która tworzyła moją stronę, podmieni na niej cennik”. To nie są cytaty wymyślone na potrzeby tego artykułu. To samo życie. Życie osób, które mają stronę internetową i nie mogą nic na niej zdziałać.

Z Joomla Ci to nie grozi. Samodzielnie ogarniesz edycję informacji, galerii zdjęć czy dodawanie artykułów na bloga. Nie musisz też obawiać się porzucenia na pastwę losu przez wykonawcę. Dlaczego? Bo firm, które działają na Joomla, jest wiele. W Polsce, Niemczech, Brazylii czy Indiach. Nawet jeśli kontakt z wykonawcą strony nie będzie już możliwy, nie pozostaniesz sam z problemem.

Rozwijaj swój biznes i stronę internetową

Kiedy startujesz, potrzebujesz najprostszej strony. „No bo nie wiadomo, co z tego wszystkiego wyjdzie. Na razie tylko wizytówka, potem się zobaczy” – to częsty scenariusz. Później okazuje się, że potrzebny jest newsletter, blog czy feed postów z Instagramu. A może FAQ, opinie klientów czy rozbudowane portfolio z case study? Kiedy początkowa strona internetowa stanie się za mała, możesz bez problemu wzbogacać ją o kolejne funkcjonalności, zakładki, galerie zdjęć.

Edycja stron internetowych na Joomli nie sprawia mi najmniejszego problemu. Zgadza się – zajmuję się tym zawodowo i nie jestem obiektywna. Ale wielu moich klientów, zupełnie niezwiązanych z branżą, doskonale radzi sobie z prowadzeniem własnej strony internetowej.

Oto dlaczego warto zaprzyjaźnić się z Joomla:

  • Zaplecze strony jest intuicyjne. W komponencie Gridbox edycja informacji, dodawanie artykułów na blog czy zdjęć do galerii to kwestia wyklikania. Po kilku razach będziesz to robić z zamkniętymi oczami.
  • Do dyspozycji masz masę różnych dodatków: galerie zdjęć, dodatkowe funkcjonalności (slajdery opinii, łatwe dodawanie video czy ciekawe formaty dodatków wizualnych).
  • Joomla jest na bieżąco rozwijana. Dzięki regularnym aktualizacjom zabezpieczysz się przed zawirusowaniem czy atakami hakerów. A to, niestety, nie są rzeczy, które zdarzają się innym. 

Joomla i Gridbox są dla mnie zestawem idealnym. Nie jestem informatykiem, nie znam się na zawiłościach html-a, nawet Excel jest dla mnie wyzwaniem. Ale bez problemu poruszam się na własnej stronie internetowej. 

Dlaczego o tym wszystkim piszę?

Nie po to, by odwieść się od strony internetowej na Wordpressie czy innym systemie. Pomyślałam jedynie, że jeżeli rozwiązanie, na którym pracuję od wielu lat, sprawdza się: jest proste w obsłudze i elastyczne, to może też przyda się Tobie? Poza tym dobrze jest mieć wybór.


To też może Cię zainteresować:

Podobało Ci się? Udostępnij na swoim profilu: